WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie reagujesz – akceptujesz: zauważyła dewastację elewacji

Dzięki reakcji kobiety jadącej samochodem, która spostrzegła młodego mężczyznę bazgrzącego farbą w sprayu po murze kamienicy, policjanci przybyli na czas i podjęli pościg. Uciekający 17-latek nie dał rady zbiec ścigającym go pieszo stróżom prawa.



Około godziny 23.30 policjanci z V komisariatu zatrzymali po bezpośrednim pościgu 17-latka, który malował sprayem elewację jednego z budynków przy ul. Pszczyńskiej. Na szczęście akurat przejeżdżała tamtędy gliwiczanka, która należy do osób niepozostających biernymi obserwatorami. Kobieta natychmiast zadzwoniła na policję, podając wszystkie niezbędne informacje. Jeszcze w trakcie rozmowy spostrzegła patrol i funkcjonariuszy podejmujących pościg – wszystko to relacjonowała dyżurnemu policji. Na widok mundurowych młodzieniec zaczął uciekać, a po drodze odrzucał kolejno puszki ze sprayem, na końcu – plecak. Mimo tych zabiegów nie zdołał zbiec. Sprawą dewastacji zajmują się teraz policjanci z III komisariatu.
Przypominamy: malowanie i niszczenie elewacji można kwalifikować jako wykroczenie bądź przestępstwo. W obu przypadkach rodzice małoletniego mogą być zobowiązani przez sąd do naprawy szkody – czasem kosztuje to nawet kilka tysięcy złotych.

  • Przedmioty zabezpieczone przy sprawcy
Powrót na górę strony