Podsumowanie światecznego weekendu - zatrzymania na gorącym uczynku
W czasie długiego świątecznego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu odnotowali 18 zdarzeń, które zakwalifikowano jako przestępstwa. Stróże prawa ujęli 10 sprawców tych przestępstw (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń). W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub po pościgu bezpośrednim znaleźli się sprawcy: zgwałcenia, pobicia, uszkodzenia ciała, znęcania nad rodziną, gróźb karalnych, lekceważenia wyroków sądowych, naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Zatrzymano jednego poszukiwanego listem gończym. Policjanci interweniowali na wezwanie obywateli, ale i ze swojej inicjatywy –łącznie 222 razy.
Podczas świąt na drogach w naszym rejonie było spokojnie, nikt nie doznał obrażeń, policjanci obsłużyli 13 kolizji. Pierwszego dnia, w niedzielę, na ul. Rybnickiej doszło do ciekawego zdarzenia, w którym interweniowała mieszkanka Gliwic. Młoda kobieta kierująca peugeotem spostrzegła jadącego przed sobą opla astrę, którego kierowca miał ewidentnie problem z kierowaniem. Gliwiczanka wykorzystała moment, gdy opel zatrzymał się na światłach i podbiegła do samochodu. Po otwarciu drzwi wyczuła woń alkoholu. Zabrała kierowcy kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę, następnie powiadomiła policję. Jak się okazało, kierujący uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając samochód na skrzyżowaniu. Ustalono, że 30-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Sprawę prowadzi Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
W drugi dzień świąt policjant gliwickiej drogówki, w czasie wolnym od służby, podczas wizyty w knurowskim szpitalu, rozpoznał w stojącym w kolejce do rejestracji mężczyźnie człowieka ściganego listem gończym za kradzieże. Podejrzany próbował uniknąć odpowiedzialności, podając nieprawdziwe dane osobowe. Został zatrzymany i osadzony w areszcie śledczym.