Droga wizyta domokrążcy
Wczoraj w Gliwicach do mieszkania wpuszczono sprzedawcę jajek, który skorzystał z okazji i ... dokonał kradzieży. Apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z osobami obcymi szczególnie podejrzanej proweniencji domokrążcami. Ofiarami złodziei, którzy pod różnymi pretekstami chcą dostać się do mieszkań, padają najczęściej osoby starsze.
Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, w szczególności nie powinniśmy wpuszczać do naszych mieszkań obcych, nieumówionych wcześniej: sprzedawców, elektryków, hydraulików, pracowników socjalnych itp. Zamykajmy drzwi wejściowe mieszkań na zamek, bądźmy ostrożni, kupując od obnośnych sprzedawców.
Zdarza się, że podczas transakcji kupna giną portfele czy inne cenne przedmioty. Tak było wczoraj przy ul. Hutniczej w Gliwicach.
76-letnia gliwiczanka straciła portfel z zawartością 700 złotych. Kradzież miała miejsce w godzinach wczesnopopołudniowych (ok. 13.30). Do drzwi zapukał mężczyzna oferujący świeże jajka od kur wiejskich. Kobieta wpuściła sprzedawcę do przedpokoju. Ten skorzystał z chwili nieuwagi właścicielki mieszkania, skradł z szafki portfel z dokumentami i gotówką, po czym szybko oddalił się w nieznanym kierunku.
O każdej podejrzanej sytuacji czy wzbudzających nasze wątpliwości domokrążcach poinformujmy niezwłocznie policję, dzwoniąc pod numer 997.