Kierują- pomimo tego, że mają zakaz.
Jak pokazują ostatnie dni, wielu kierowców pomimo zakazu prowadzenia pojazdu wydanego przez Sąd nadal wsiada za kierownicę. Obowiązujący zakaz wydany przez Sąd w większości przypadków za kierowanie pojazdami w stanie po użyciu alkoholu lub nietrzeźwości, nie odstrasza. Kierowcy wciąż wsiadają za kółko, nie rzadko znów na podwójnym gazie.
W ciągu paru ostatnich dni gliwiccy policjanci, na gorącym uczynku prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) zatrzymali 12 kierowców. Wobec 3 z nich Sąd wydał już zakaz prowadzenia pojazdów i w momencie kontroli nadal obowiązywał. Jednak nie odstraszyło to tych kierowców i ,,wpadli" po raz kolejny na tym samym czynie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w tych przypadkach kierujący nie tylko usłyszą zarzuty związane z prowadzeniem ,,po pijaku" ale również za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów wydanych przez Sąd. W tym przypadku za brak posłuszeństwa grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, w przypadku zatrzymania prawa jazdy przez Policjanta w sytuacji prowadzenia pojazdu w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, kierujący traci również uprawnienia. Do momentu zwrócenia dokumentu w sytuacji uniewinnienia lub zapadnięcia wyroku skazującego, nie posiada uprawnień i w przypadku kontroli uprawniony organ może zastosować wobec niego postępowanie mandatowe, mandat w tym przypadku wynosi 500 złotych, lub skierować sprawę do Sądu. Błędne zatem jest rozumowanie niektórych kierowców, że dopóki nie zapadnie wyrok, nie posiadają oni jedynie dokumentu.
W momencie zapadnięcia wyroku skazującego i orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów kierujący w przypadku ponownej kontroli, jeżeli będzie ona w czasie obowiązywania zakazu, odpowiada za przestępstwo niestosowania się do zakazu wydanego przez Sąd.