WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dzień pod znakiem wypadków drogowych

Data publikacji 24.07.2008

Ubiegła doba upłynęła pod znakiem wypadków drogowych. Rutyna, roztargnienie, alkohol, być może i oddziaływanie pogody na reakcje psychofizyczne kierowców to czynniki, które doprowadziły do nadzwyczaj dużej liczby zdarzeń drogowych. Ku rozwadze innych kierowców podajemy kilka przykładów.

Ostatnia doba upłynęła pod znakiem wypadków drogowych. Na drogach w naszym rejonie miało miejsce kilkanaście zdarzeń drogowych. W części wypadków i kolizji możemy doszukiwać się wpływu na ich powstanie czynników atmosferycznych, niestety były i takie do których przyczynił się alkohol. Poniżej podamy tylko trzy przykłady.
W środę o godz. 9:15 doszło do wypadku na ul. Toszeckiej w Gliwicach-Czechowicach z udziałem karetki pogotowia. Jak wstępnie ustalono, 51-letni kierowca karetki (bez włączonych sygnałów dźwiękowych i świetlnych) wykonywał manewr wyprzedzania dwóch poprzedzających go pojazdów. Na wysokości ośrodka rekreacyjnego w Czechowicach kierowca jednego ze wspomnianych pojazdów wykonał manewr skrętu w lewo. Doszło do zderzenia karetki m-ki Fiat Dabloo i samochodu osobowego m-ki Peugeot 106. W wyniku zderzenia peugeot zjechał na pas zieleni, otarł się o przydrożne drzewo i dachował. W tym wypadku rany odniósł kierowca peugeota, 70-letni mieszkaniec Gliwic i jego 69-letnia żona. Na szczęście poniesione obrażenia nie zagrażają ich życiu. Dochodzenie prowadzone w tej sprawie pozwoli ustalić sprawcę wypadku.

O godzinie 12:50 na ul. Rybnickiej, w okolicach mostu nad autostradą A-4, autobus komunikacji miejskiej jadący z Gliwic w kierunku Knurowa uderzył w tył poprzedzającego go samochodu m-ki Iveco ciągnącego lawetę załadowaną nowymi autami. W wyniku zdarzenia trzy pasażerki autobusu (w wieku 64, 39 i 18 lat), doznały obrażeń w postaci stłuczeń głowy, przecięcia skóry, ogólnych potłuczeń. Kobiety zostały przewiezione do szpitala w Gliwicach i po opatrzeniu zwolnione.

O godzinie 22:54 w Sośnicowicach, przy ul. Raciborskiej, funkcjonariusze Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Gliwicach zatrzymali 20-letniego mieszkańca Bargłówki, który w stanie nietrzeźwości (1,4 promila) kierując fiatem 126, utracił panowanie nad pojazdem zjechał do przydrożnego rowu – dachując. Obrażenia w postaci ogólnych potłuczeń i wstrząśnienia mózgu doznała 17-letnia pasażerka. Kierowca trafił do policyjnego aresztu, za czyn którego się dopuścił grozi mu 4,5 roku pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony