WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dzień pod znakiem wypadków drogowych…

Data publikacji 04.11.2008

Minął już okres wzmożonego ruchu pojazdów, jednak praktyka wyraźnie wskazuje, że zwiększona ilość zdarzeń drogowych może zdarzyć się w każdy dzień… Wczoraj na gliwickich drogach doszło do 4 wypadków oraz 9 kolizji.

     Minął już okres wzmożonego ruchu pojazdów, jednak praktyka wyraźnie wskazuje, że zwiększona ilość zdarzeń drogowych może zdarzyć się w każdy dzień… Wczoraj na gliwickich drogach doszło do 4 wypadków oraz 9 kolizji.

 

     Gliwiccy policjanci wyjaśniają okoliczności czterech wypadków drogowych, do jakich doszło wczoraj w Gliwicach. Rannych zostało łącznie 5 osób.
Pierwszy zdarzył się na ulicy Słowackiego ok. 12:35. 55-letnia gliwiczanka została potrącona na przejściu dla pieszych przez Toyotę, prowadzoną przez 54-letnią kobietę.
Drugi wypadek miał miejsce na ulicy Toruńskiej w rejonie skrzyżowania z ulicą Lotników ok. 15:15. Kierujący Fiatem Cinquecento mieszkaniec Gliwic wymusił pierwszeństwo, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym Oplem Corsą. Obrażenia ciała odniosła kierująca Oplem 29-letnia gliwiczanka.
Następny: godzina 17:20, ulica Zawadzkiego. VW Passat, kierowany przez mieszkańca Gliwic, podczas wjazdu na teren posesji potrącił 2 kobiety w wieku 54 lat (zam.: Gliwice) oraz 48 lat (zam.: Pyskowice).
Czwarty z wypadków zdarzył się na skrzyżowaniu „generalskim” – ulice: Andersa i Okulickiego. Gliwiczanin, kierujący Toyotą Yaris, nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do zderzenia się jego samochodu z dwoma innymi: Daewoo Nubira (kierujący zam.: Tychy) oraz Opel Corsa, którego kierująca 28-letnia mieszkanka Gliwic doznała obrażeń ciała.
    W Gliwicach oraz w powiecie gliwickim minionej doby doszło również do 9 kolizji drogowych.
     Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Knurowie zatrzymali także wczoraj przed południem w Gierałtowicach 29-letniego zabrzanina, który swoim Fiatem Cinquecento kierował mając prawie 2 promille alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony