To nie Hyde Park
Młody gliwiczanin, nie tolerujący faszyzmu, ale również ładnych elewacji, wpadł w ręce stróża prawa, który szedł do służby ...
Dzisiaj, w Komisariacie II Policji w Gliwicach, zarzuty popełnienia przestępstwa zniszczenia mienia usłyszy, 25-letni „graficiarz”. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku wczoraj przed godziną 6:00, w trakcie malowania po elewacji jednej z kamienic przy ul. Tarnogórskiej. Graficiarz miał pecha, gdyż został spostrzeżony przez policjanta idącego do służby. Policjant szybko dokonał zatrzymania dewastatora i już razem z zatrzymanym kontynuował drogę do komisariatu. Właściciel budynku oszacował straty na 5000 zł. Podejrzanego czeka sprawa sądowa oraz wyrok. Oprócz kary pozbawienia wolności (przyp. od 3 miesięcy do lat 5), z całą pewnością zostanie zobowiązany do naprawienia szkody.
Warto wspomnieć, że zatrzymany tłumaczył, że jest antyfaszystą i swoje poglądy chciał ogłosić na murze wytbranej kamienicy. Policjanci sprawdzą czy "przesłań" było więcej. Tak na marginesie, w tym czasie, ulicami w tym rejonie przechodzili i przejeżdżali inni ludzie, jednak nikt nie zareagował, nikt , nawet anonimowo nie zadzwonił na 112!