Ranne zamroczone godziny
Pewien pracownik jednej z firm remontowo-budowlanych, wykonujących prace związane z remontem nawierzchni w centrum Gliwic zdecydował się pracować mimo swojego stanu, więcej stanął na najruchliwszym skrzyżowaniu i kierował ruchem. Na szczęście nie zdążył doprowadzić do wypadku, kolizji czy innego nieszczęścia, został zatrzymany przez patrol drogówki.
Pewien pracownik jednej z firm remontowo-budowlanych, wykonujących prace związane z remontem nawierzchni w centrum Gliwic zdecydował się pracować mimo swojego stanu, więcej stanął na najruchliwszym skrzyżowaniu i kierował ruchem. Na szczęście nie zdążył doprowadzić do wypadku, kolizji czy innego nieszczęścia, został zatrzymany przez patrol drogówki.
W dniu 5 listopada 2010 r. O godz. 7:40 w Gliwicach na skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i ul. Wyszyńskiego, policjanci WRD KMP w Gliwicach zatrzymali 36-letniego pracownika jednej z firm remontowo-budowlanych, który będąc w stanie nietrzeźwości (prawie 2,5 promila) pełnił czynności związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych. Czynności o jakich mowa, to kierowanie ruchem w rejonie wymienionego skrzyżowania. Podejrzenia co do stanu psychofizycznego kierującego ruchem policjanci powzięli po zatrzymaniu do kontroli samochodu na opolskich numerach rejestracyjnych. Kierująca oświadczyła, że skręciła w zakaz na wyraźne polecenie kierującego ruchem. Policjanci podjechali do kierującego... Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komisariatu III Policji w Gliwicach.
Podejrzanego czeka sprawa sądowa. Czyn którego się dopuścił jest określony w kodeksie karnym i zagrożony karą od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 10.26 MB)