„Wesołe” wycieczki kończą się fatalnie
Dwóch kierowców na podwójnym gazie wylądowało w rowie. Zostali już zatrzymani przez policję.
Dwóch kierowców na podwójnym gazie wylądowało w rowie. Zostali już zatrzymani przez policję.
Przy ul. Sportowej w Bojszowie 24-letni mieszkaniec powiatu kierujący renaultem uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Był nietrzeźwy. Policjantom tłumaczył, że na jezdnię nagle wtargnęło mu zwierzę, które zamierzał wyminąć. Podobno gwałtownie skręcił, a wtedy utracił panowanie nad kierownicą. W zdarzeniu obrażeń ciała doznał on oraz jego czterej pasażerowie (dwudziestoletni mężczyźni i 17-latka).
Z kolei w Wielowsi na ul. Wolnej policjanci z gliwickiej drogówki zatrzymali 28-latka (również mieszkańca powiatu), który w stanie nietrzeźwości kierował motorowerem. Scenariusz podobny jak wyżej – mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
Do obydwu zdarzeń doszło wczoraj.