Nie słyszeli o „wnuczku”
Po ostatnich zatrzymaniach „wnuczków” media szeroko nagłośniły sposoby działania oszustów. Wydawać by się więc mogło, że wszyscy znają już oklepane złodziejskie sztuczki. Nic bardziej mylnego. Wczoraj w Gliwicach kolejny oszust nabrał dwie osoby i łącznie wyłudził 30 tys. zł.
Po ostatnich zatrzymaniach „wnuczków” media szeroko nagłośniły sposoby działania oszustów. Wydawać by się więc mogło, że wszyscy znają już oklepane złodziejskie sztuczki. Nic bardziej mylnego. Wczoraj w Gliwicach kolejny oszust nabrał dwie osoby i łącznie wyłudził 30 tys. zł.
Do pierwszego oszustwa doszło około godziny 9.00 na ul. Masztalerza. Nieznany sprawca, podając się przez telefon za syna, wyłudził pieniądze w kwocie 20 tys. zł. od 81-letniego mężczyzny. Tą samą metodą posłużono się w celu oszukania 77-letniej mieszkanki osiedla Kopernika. W tym przypadku dzwoniący około godziny 10.00 mężczyzna zdołał wyłudzić 10 tys. Postępowania w sprawach prowadzi Wydział Kryminalny II Komisariatu Policji w Gliwicach.
Jak widać, są jeszcze ludzie, do których nie dotarły ostrzeżenia. W związku z tym apelujemy do młodych: porozmawiajcie ze swoimi rodzicami, babciami i dziadkami, a nawet ze „starszą panią z naprzeciwka” i opiszcie metody działania oszustów!