Kradzież za wróżbę
Kolejna kobieta została okradziona przez rzekomą wróżkę. Policjanci z grupy szybkiego reagowania zatrzymali sprawczynię wczoraj po godzinie 14.00. To 18-letnia mieszkanka Zabrza. Nota bene – w zaawansowanej ciąży.
Kolejna kobieta została okradziona przez rzekomą wróżkę. Policjanci z grupy szybkiego reagowania zatrzymali sprawczynię wczoraj po godzinie 14.00. To 18-letnia mieszkanka Zabrza. Nota bene – w zaawansowanej ciąży.
W sierpniu młoda zabrzanka zaproponowała wróżenie mieszkance naszego powiatu. Ta się zgodziła, a podczas przepowiadania przyszłości straciła złoty łańcuszek z zawieszką oraz 100 zł.
Wczoraj, idąc ulicą Obrońców Getta Warszawskiego, w kobiecie o ciemnej karnacji poszkodowana rozpoznała sprawczynię – szukała właśnie kolejnej ofiary. Kobieta natychmiast powiadomiła policję. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z grupy szybkiego reagowania i „wróżkę” złapali. Okazało się, że 18-latka jest mundurowym dobrze znana. Była już zatrzymywana i w Gliwicach, i w Zabrzu. Podejrzana oczekuje teraz na procesy karne. Za przywłaszczenie cudzego mienia grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
Przy okazji przypominamy: decyzję o zastosowaniu środków zapobiegawczych (dozór policji czy tymczasowy areszt) podejmują prokuratura i sąd.
Przestrzegamy przed korzystaniem z tego typy wróżbiarskich usług. Sposób działania zaczepiających na ulicy kobiet jest w każdym przypadku podobny. By wzmocnić moc wróżby, proponują klientkom włożenie czegoś złotego lub cennego do trzymanej przez siebie chusteczki. Jak łatwo się domyśleć, te rzeczy później giną. Ale stosowana przez fałszywe wróżki psychomanipulacja skutkuje tym, że pokrzywdzone orientują się, iż zostały okradzione, dopiero po czasie.