Zatrzymanie kolejnego dilera - ponad kilogram narkotyków nie trafi na rynek
Kolejny tydzień przynosi następnego zatrzymanego powiązanego z obrotem narkotykami. 30-letni gliwiczanin został zatrzymany z niedozwolonymi środkami na ulicy. Po kontroli osobistej i przeszukaniu mieszkania śledczy zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków. Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie oczekuje na proces.
Kryminalni z gliwickiej komendy 30-latka obserwowali od dłuższego czasu. Znany im osobiście mieszkaniec Gliwic był już notowany i zatrzymywany za posiadanie narkotyków. Jak pokazuje jego przykład, osoby trudniące się tym procederem wracają do niego. Policjanci podczas zatrzymania mężczyzny znaleźli przy nim 49 gotowych do sprzedaży woreczków z amfetaminą, 3 woreczki z marihuaną oraz 2 z ecstasy. Po sprawdzeniu mieszkania zatrzymanego śledczy zabezpieczyli kolejne przygotowane do sprzedaży substancje psychotropowe i środki odurzające oraz 5 elektronicznych wag służących do dzielenia porcji narkotyków. Łączna waga zabezpieczonych substancji wyniosła ponad kilogram, z czego blisko 890 gramów stanowiła amfetamina.
Za popełnione w ramach recydywy przestępstwo 30-latek otrzymał środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Teraz czego go proces. Mieszkańcowi Gliwic grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci gliwickiego garnizonu, mając na uwadze nasilające się zjawisko związane z produkcją i handlem narkotykami, już dawno wypowiedzieli wojnę producentom oraz dilerom śmiercionośnych środków. Ustalaniu sprawców tego rodzaju przestępstw sprzyja brak akceptacji społeczeństwa dla zjawiska narkomanii. Wiele informacji pochodzi od mieszkańców – często zwykła anonimowa wiadomość skutkuje „wyłuskaniem” dilera, a w konsekwencji uchronieniem czyjegoś dziecka od patologii, choroby i degradacji.