WIADOMOŚCI

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kosztowne kliknięcie...

Obecnie w naszym rejonie zmniejszyła się liczba oszustw metodami na wnuczka i policjanta. Teraz przestępcy atakują ludzi młodszych, sprzedających i kupujących w sieci. Dominuje więc nowy rodzaj oszustwa, w którym, komunikatorem, przesyłane są specjalnie spreparowane linki. Kliknięcie w nie prowadzi do… okradzenia konta.

Wczoraj w I komisariacie przyjęto kolejne tego typu zgłoszenie. Ofiarą oszustwa powiązanego z ogłoszeniem o sprzedaży przedmiotu padła 48-letnia gliwiczanka. Sprawy, o których informujemy, dotyczą najpopularniejszego obecnie portalu ogłoszeniowego (nie mylić z aukcyjnym).

Ze sprzedającą skontaktowała się osoba „chcąca kupić” wystawiony towar i za pomocą komunikatora internetowego przesłała link, który miał posłużyć do podania informacji koniecznych, by dokonać przelewu. Kobieta kliknęła, podała swoje dane, numer karty płatniczej oraz dane autoryzujące konto.

Jak zapewne się domyślamy, była to pułapka. Z konta pokrzywdzonej zniknęło 6500 złotych.

To nie pierwsze tego typu zgłoszenie. Na biegu w gliwickiej komendzie jest kilka podobnych spraw. Przestępcy atakują osoby, które zarówno wystawiają, jak i kupują różne rzeczy przez wspomniany serwis.

Za każdym razem oszuści prosili sprzedających, by kliknęli w link, związany rzekomo z przesyłką. Link przekierowywał do arkusza, w którym trzeba było podać odpowiednie dane, m.in. trzycyfrowy kod CVV/CVC oraz termin ważności karty płatniczej. Kolejnym krokiem było przekierowanie do aplikacji bankowej. I tak - podążając za tymi instrukcjami - ofiary traciły pieniądze.

Podobnie było w przypadku sprzedaży. W wiadomości od kupującego pojawiał się np. link ze zdjęciem towaru, pod nim zwrot: „odbierz pieniądze” i dalej prośba o podanie danych karty, na którą ma być zwrot dokonany. Pokrzywdzeni bez zastanowienia klikali i przekazywali poufne informacje, tracąc w ten sposób kontrolę nad środkami zgromadzonymi na koncie.

Przestrzegamy i prosimy o przekazywanie tej wiedzy znajomym: nie wolno otwierać nieznanych linków i podawać danych - szczególnie tych związanych z dokonywaniem płatności online oraz dostępem do bankowości internetowej.

Powrót na górę strony