Tego typu interwencje zazwyczaj kończą się poważniej
Ekipa budowlana, wykonująca prace ziemne w Gliwicach przy ul. Daszyńskiego, spostrzegła w wykopie nietypowy i podejrzanie wyglądający przedmiot. Panowie zareagowali wzorowo – niczego nie dotykając, powiadomili policję. Po chwili na miejscu zjawił się nasz patrol. Po dokładnych oględzinach sprawa zakończyła się jednak nietypowo.
Pierwszy rzut oka do wykopu rzeczywiście mógł prowadzić do wniosku, że trzeba będzie przerwać prace budowlane do czasu wywiezienia niewybuchu. Nasz ekspert od pirotechniki i materiałów wybuchowych, starszy aspirant Dominik Polak, rozpoczął fachowe oględziny miejsca oraz ujawnionego przedmiotu. Po chwili można było spostrzec na jego twarzy wyraz rozbawienia. Gdy przetarł bowiem ujawniony obiekt z błota i piachu, jego oczom ukazał się piękny okaz… grzyba. A dokładnie – grzybka ogrodowego, ozdoby na podobieństwo znanych wszystkim ogrodowych krasnali. Tym samym przedweekendowa interwencja naszej ekipy rozpoznania pirotechnicznego zakończyła się sympatycznie. Budowlańcy wrócili do pracy, a policjanci do swoich codziennych zajęć.