Podsumowanie weekendu
W czasie minionego weekendu gliwiccy policjanci mieli sporo pracy. Podczas licznych interwencji 1143 osoby miały sposobność spotkania się z naszymi funkcjonariuszami twarzą w twarz – tyle ich wylegitymowano. 10 z nich okazało się być poszukiwanymi przez organy ścigania czy sądy. Na gorącym uczynku lub po bezpośrednim pościgu zatrzymano 19 sprawców przestępstw, a w tej grupie 5 to nietrzeźwi kierujący. Na naszych drogach doszło do 16 kolizji i, niestety, jednego wypadku śmiertelnego z udziałem rowerzysty.
Wśród zatrzymanych znaleźli się m.in.: włamywacze, sprawcy kradzieży i zniszczenia mienia, stalker, osoby zamieszane w sprawy narkotykowe oraz uczestnik awantury ulicznej, który znieważył interweniujących policjantów.
Funkcjonariusze poszukiwali osób zaginionych - na szczęście te sprawy zakończyły się happy endem. W jednym przypadku szczególną rolę odegrał oficer dyżurny miasta, któremu (mimo wielu nieudanych prób ze strony rodziny i innych osób) udało się połączyć z desperatem, próbującym targnąć się na swoje życie. Nasz dyżurny prowadził rozmowę w tak umiejętny sposób, że odwiódł mężczyznę od jego zamiaru. Rozmowę zakończono po kilkudziesięciu minutach, gdy niedoszły samobójca został namierzony i zabezpieczony przez policjantów oraz wezwanych medyków.
Jak co dzień mundurowi wzywani byli do mieszkań, w których znajdowano zmarłe osoby. W każdej takiej sytuacji policjanci i prokurator badają okoliczności śmierci.
Wiosna to czas liczniejszych interwencji. Ludzie coraz częściej wychodzą do lokali rozrywkowych, gdzie czasami dochodzi do sprzeczek i rękoczynów. Jednym z takich przypadków może być nocna, niedzielna, interwencja na ul. Zwycięstwa w Gliwicach. Policyjni wywiadowcy, próbując zażegnać awanturę 10-12 osób, zostali znieważeni słownie przez jednego z uczestników. Mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Czeka go proces karny.
Przypomnieli też o sobie oszuści, którzy w jednym przypadku skutecznie nakłonili 74-letnią mieszkankę gminy Toszek do przelania oszczędności życia (75 tys. zł) na „bezpieczne” konto. Wcześniej męski głos w słuchawce przekonał kobietę, że jest przedstawicielem banku, który ostrzega przed oszustami, czyhającymi na jej konto.
55-latek z Gliwic, sprzedając coś na platformie OLX, otrzymał propozycję kupna z podpowiedzią, że musi kliknąć w nadesłany na whatsappie link, co bezrefleksyjnie uczynił, instalując hakerskie oprogramowanie na swoim telefonie. Na szczęście otrzeźwienie przyszło na czas - mężczyzna zdołał zablokować możliwość opróżnienia konta.
Nietrzeźwi kierujący, zatrzymani przez policję:
- niedziela, ok. godz. 12.00, Toszek, ul. Strzelecka, 41-latek w Audi Q7 – 1,11 promila alkoholu,
-sobota, ok. godz. 7.00, Gliwice, ul. Orlickiego, 45-latek w volkswagenie – 1 promil,
- sobota, ok. godz. 8.00, Gliwice, ul. Hutnicza, 35-latek w skodzie fabii – 0,7 promila.
Wszyscy stracili prawa jazdy, czekają ich procesy karne, wyroki i bardzo wysokie grzywny.
Byli też rowerzyści, których sprawy zostały zakończone mandatami:
- sobota, ok. 9.30, Gliwice, ul. Kozielska, 37-latek kierujący rowerem – 1 promil i mandat w wys. 2500 zł,
- piątek, po godz. 14.00, Gliwice, ul. Hutnicza, 65-latek kierujący rowerem – 1,1 promila i mandat 2500 zł.