Starsza pani z… ostrym narzędziem
Z tym problemem spotkało się już wielu właścicieli aut, parkujących na gliwickich osiedlach. Chodzi o zarysowania lakieru samochodu. Taki czyn kojarzy się nam zwykle z aktem chuligańskim ludzi młodych. Tym bardziej dziwi, gdy cudzy pojazd niszczy... senior.
Najczęstsza przyczyna zarysowań karoserii to zemsta, gdy, na przykład, jeden sąsiad zajmuje drugiemu miejsce na osiedlowym parkingu. Czasem akty wandalizmu związane są też ze zwykłą ludzką zawiścią (bo ktoś ma lepszy samochód) albo po prostu „głupim wybrykiem”. Ale, jak się okazuje, zniszczeń mogą dokonywać osoby, których nikt o takie czyny by nie podejrzewał.
Wczoraj w południe przy ul. Żurawiej w Gliwicach policjanci z II komisariatu zatrzymali 81-letnią kobietę. Starsza pani ostrym przedmiotem zarysowała maskę zaparkowanego volkswagena golfa. Straty, jakich dokonała, wynoszą 1500 złotych.
Po wylegitymowaniu seniorkę zwolniono do domu, a prowadzone w tej sprawie postępowanie da odpowiedź na pytanie o przyczyny postępku 81-latki.