Podsumowanie weekendu
W czasie minionego weekendu policjanci zatrzymali 8 sprawców przestępstw. Są to podejrzani o udział w bójce i pobiciu, znęcanie nad synem, naruszenia nietykalności cielesnej interweniującego policjanta, przestępstwo narkotykowe, kierowanie wbrew zakazowi sądowemu. W czasie weekendowych kontroli zatrzymano też 2 nietrzeźwych kierujących oraz 4 po użyciu alkoholu. Policjanci prowadzili dwie akcje poszukiwawcze za zaginionym 13-latkiem oraz 53-latkiem. Zakończone sukcesem. Zatrzymano 3 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Nasi pirotechnicy trzykrotnie wyruszali do „wybuchowych” znalezisk.
W czasie weekendu skradziono w naszym rejonie jeden pojazd – to samochód marki Audi A4 koloru czarnego, rok produkcji 2017. Samochód został zaparkowany 16 września około 21.00 przy ul. Wincentego Witosa w Knurowie. Następnego dnia około godziny 13.00 pokrzywdzony zauważył brak pojazdu. W sprawie wszczęto już dochodzenie. Prosimy osoby posiadające jakiekolwiek spostrzeżenia mogące pomóc w ustaleniu sprawców o kontakt z gliwicką policją (w dowolnej formie) na przykład pod całodobowy numer 47 8592255.
W sobotę doszło do pożaru w domu jednorodzinnym w Pyskowicach przy ul. Sienkiewicza. Na miejsce przybyli strażacy i policjanci. Pożar ugaszono. Mieszkańcy zdołali się ewakuować, z objawiani podtrucia oraz poparzeniami w jednym przypadku, trafili pod opiekę medyków. . Przyczyna i okoliczności pożaru zostanią wyjaśnione w toku prowadzonego postępowania. Jedna z hipotez mówi o awarii ładowarki telefonu komórkowego.
W czasie minionego weekendu dochodziło częściej niż zwykle do napaści na interweniujących policjantów. W niedzielę na osiedlu Sikornik w Gliwicach w jednej z klatek schodowych zatrzymano 56-latka, który podczas interwencji obelżywymi słowy znieważał interweniujących policjantów.
W sobotę w jednym z gliwickich supermarketów policjant w swoim czasie wolnym dokonujący zakupów, podjął interwencję wobec głośno przeklinającego „klienta”. Poprosił mężczyznę o stosowne zachowanie. Okazało się, że na pomoc awanturnikowi przybył drugi mężczyzna i razem stali się jeszcze bardziej agresywni. Policjant poprosił pracowników o wezwanie policji, sam okazał legitymację służbową. Wówczas jeden z agresorów odepchnął funkcjonariusza i szybko wraz z kompanem opuścili sklep. Akcja przenosiła się na zewnątrz, gdzie przybył wezwany patrol i w momencie zatrzymywania jednego, podbiegł jego kompan – potem okazało się, że to brat. Bracia wspólnie atakowali policjantów. Obaj sprawcy, w wieku 30- i 36 lat zostali obezwładnieni i przetransportowani do komendy, gdzie osadzono ich w policyjnym areszcie. Dzień wcześniej prokurator zastosował dozór policyjny wobec czworga podejrzanych o czynną napaść na policjanta, który podobnie jak wyżej opisane, w swoim czasie wolnym, podjął interwencję wobec głośno przeklinających i używających wulgarnego języka w miejscu publicznym „podchmielonych” mieszkańców Gliwic. W grupie znajdowali się mężczyźni w wieku 26, 32 i 36 lat oraz kobieta lat 25. Cała czwórka czeka teraz na proces karny i wyrok.
W czasie weekendu policyjni pirotechnicy a za nimi wojskowi saperzy mieli dużo pracy. Zaczęło się od znalezienia wyrobów pirotechnicznych, prochu, naboi różnych kalibrów, granatów hukowych, zamków do karabinów Mausera. Zgłoszenie wpłynęło od gliwiczanina, który w rejonie ulicy Toszeckiej przystąpił do sprzątania starego garażu. Kolejne zgłoszenia to rejon ulicy Zwycięstwa, dokładniej – rzeki Kłodnica, z której poszukiwacz za pomocą magnesu neodymowego wyciągnął na brzeg pocisk przeciwpancerny średnicy 77 mm. W dzielnicy Ostropa podczas prac budowlanych na działce ujawniono granat moździerzowy kalibru 88 milimetrów. Wszystkie niebezpieczne przedmioty zostały zabezpieczone i zutylizowane na poligonie.
Skrzyna z nabojami, to tylko jeden z szeregu zabezpieczonych artefaktów.