Pozostawiony lewarek i zniszczone auto
Jeśli wczoraj wieczorem zjeżdżałeś z DTŚ w Gliwicach na ulicę Królewskiej Tamy, a masz w samochodzie wideorejestrator, być może zarejestrowałeś moment, gdy kierowca ciężarówki zmieniał koło? Jeśli tak, to nagranie może przyczynić się do wyjaśnienia nietypowej kolizji.
Wczoraj (5 marca) około godziny 21:45 kierujący samochodem osobowym marki BMW, zmierzając w kierunku centrum Gliwic, zjeżdżając z DTŚ, około 400 metrów przed zjazdem na ulicę Królewskiej Tamy, najechał na lewarek. Przedmiot, który nie miał prawa tam się znajdować, leżał się na prawym skrajnym pasie. Na szczęście kierującemu nic się nie stało, jednak samochód uległ poważnym uszkodzeniom, w tym wystrzeliły w nim wszystkie poduszki powietrzne.
Jak wstępnie ustalono, najprawdopodobniej lewarek hydrauliczny został pozostawiony przez kierowcę ciężarówki, która kilkadziesiąt minut wcześniej zatrzymała się w tym miejscu (z włączonymi światłami awaryjnymi).
Osoby, które dysponują rejestratorem samochodowym i przejeżdżały tamtędy, zarejestrowały ciężarówkę, proszone są o zabezpieczenie filmu i przekazanie go do Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach. Kontakt można nawiązać drogą mailową: prewencja@gliwice.ka.policja.gov.pl bądź telefonicznie pod numerem całodobowym: 478592255.