Poniedziałek w policyjnym notatniku
W ciągu minionego dnia pod gliwicki numer alarmowy policji zadzwoniono 143 razy. 16 z tych zgłoszeń zakwalifikowano jako pilne, osiągnięto średni czas dojazdu wynoszący poniżej 8 minut. W trakcie interwencji na gorącym uczynku zatrzymano 3 sprawców przestępstw, wylegitymowano 221 osób, nałożono 69 mandatów. Ponadto, zatrzymano 4 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Drogówka obsłużyła 5 kolizji drogowych. Skontrolowano trzeźwość 319 kierowców, spośród których dwóch okazało się nietrzeźwych. Jeden z nich stracił uprawnienia, podczas gdy drugi już wcześniej miał orzeczony sądownie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Nieznany jeszcze sprawca wyłamał dwie kasety wpłatomatów toalet publicznych na terenie Parku Chrobrego. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi komisariat III. Policjanci z IV komisariatu zatrzymali 39-letniego mężczyznę, któremu udowodniono kradzież gotówki, elektronarzędzi i innych przedmiotów na szkodę jego pracodawcy.
Policja przyjęła zawiadomienie o przemocy domowej w jednej z rodzin zamieszkujących w centrum miasta. Tym razem sprawcą była kobieta. Policjanci założyli niebieską kartę. Rodzina znajdzie się teraz pod nadzorem dzielnicowego, a sprawa trafi do sądu. Podobnie jak w przypadku rodziny z Knurowa, gdzie mąż postanowił ukarać żonę za spożycie alkoholu, uderzając ją krzesłem w głowę. Pokrzywdzona trafiła do szpitala.
Na ulicy Konarskiego, na niestrzeżonym parkingu, nieznany sprawca porysował ostrym narzędziem pojazd marki Volkswagen. Dochodzenie wszczęto w III komisariacie.
Niestety, nie obyło się bez oszustw. 35-letnia mieszkanka Gliwic odpowiedziała na prośbę znajomej z Facebooka i „pożyczyła” jej prawie 900 złotych, przekazując kod BLIK. Niestety, nie przypuszczała, że z przejętego konta koleżanki pisał do niej oszust.
Mieszkanka gminy Toszek, będąc czujną, przerwała konwersację z oszustem na platformie OLX, nie podała swoich danych do logowania. Niestety, nie przewidziała, że oszuści nie odpuszczą. Odebrała połączenie z „banku”. Rzekomy konsultant bankowy mówiący z charakterystycznym wschodnim akcentem informował o dziwnych ruchach na jej koncie. Nakłonił do zainstalowania „specjalnego” oprogramowania na telefonie. Jak się domyślamy, z konta wypłynęło wbrew jej woli 20 tysięcy złotych. Policja natychmiast podjęła działania w celu zablokowania przelewów na konta „słupów".
Podczas kontroli drogowej w centrum miasta ujawniono zmieniony licznik przebiegu pojazdu. Trwające postępowanie ma ustalić, czy było to świadome działanie, czy też zwykły błąd diagnosty podczas przeglądu.
Na wniosek policji, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gliwicach – Wschód zastosował dozór policyjny wobec 40-latki, która w czasie sprzeczki zadała swojemu partnerowi cios nożem w plecy. Na szczęście nie zagraża to jego życiu. Sama podejrzana ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz opuszczenia wspólnie zamieszkanej nieruchomości.
Samochód nie został skonfiskowany 50-latkowi, który prowadził w stanie nietrzeźwości. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Mężczyzna miał w organizmie 0,8 promila alkoholu. Warto przypomnieć, że gdyby stężenie alkoholu we krwi przekroczyło 1,5 promila, jego pojazd zostałby zarekwirowany. Natomiast 56-latek podróżujący oplem, w którego organizmie policjanci wykryli 0,7 promila alkoholu, nie stracił prawa jazdy. Dlaczego? Odpowiedz — ponieważ go nie posiadał, już wcześniej miał orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Przeprowadzono oględziny pożyczonego pojazdu, którym podróżował. Oszacowana w trakcie procesu wartość posłuży sądowi do wymierzenia kary.
Policja odnalazła dwoje zaginionych małoletnich, których rodzice i opiekunowie zgłosili jako zaginionych, to 14-latek i 16-latka, oboje z Gliwic.
We wtorek gliwiccy policjanci uczestniczyli w zabezpieczeniu i wywozie dwóch niewybuchów.
Tuż przed północą gliwicka drogówka zatrzymała 52-letniego Czecha, który kierował pojazdem ciężarowym, mając we krwi 2 promile alkoholu.
O podobnej porze policyjni wywiadowcy zainteresowali się podejrzanie zachowującym się mężczyzną przemykającym po zaułkach w rejonie Pszczyńskiej. Przy 30-latku znaleziono metamfetaminę.