Czy warto ostrzegać swoich seniorów?
To pytanie retoryczne! Oczywiście, że warto, a nawet należy! Niestety jest wiele rodzin, w których seniorzy nie mają pojęcia o metodach stosowanych przez współczesnych oszustów. Dlaczego tak jest? Młodzi nie mają czasu porozmawiać z babcią czy dziadkiem? Może są przekonani, że ich nestorzy nie dadzą się oszukać? Wczoraj w Knurowie metodą na policjanta oszukano kolejnego staruszka.
Wczoraj do knurowskiej policji zgłosił się 90-letni mieszkaniec tego miasta, który wydał rzekomemu policjantowi gotówkę, którą posiadał w domu. Kilkadziesiąt minut wcześniej zadzwonił telefon. Dzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza wydziału kryminalnego gliwickiej komendy, prowadzącego sprawę podrabianych pieniędzy. Najpierw przeprowadził szczegółowy wywiad z knurowianinem, następnie poprosił o przeliczenie i przygotowanie gotówki posiadanej w domu. Finał intrygi już znamy. Starszy człowiek wydał przybyłemu mężczyźnie wszystkie banknoty, które posiadał w mieszkaniu.
Ofiarami tego rodzaju przestępstw padają, co warto podkreślić, nie tylko seniorzy. Mieliśmy już przypadki oszukanych 30-latków! Po raz kolejny apelujemy zarówno do seniorów, jak i ludzi młodych, aby nie przekazywali żadnych środków pieniężnych nieznanym osobom i informowali Policję o każdej takiej próbie, by zapobiec utracie swoich oszczędności.
Policjanci NIGDY nie proszą o przekazywanie żadnych pieniędzy.
PAMIĘTAJMY!: POLICJA NIE MA PRAWA ŻĄDAĆ OD NAS PIENIĘDZY, JEŻELI TO ROBI TO ZNAK, ŻE MAMY DO CZYNIENIA Z OSZUSTAMI.
Zwracamy się z prośbą także do członków rodzin seniorów, aby rozmawiali z nimi na temat tego rodzaju zagrożeń. Przekażmy także sąsiadom powyższe przestrogi.
W przypadku otrzymania telefonu od kogokolwiek, kto prosi nas o przekazanie pieniędzy, rozłączmy się i dzwońmy pod numer alarmowy 112.