Podziękowanie dla kryminalnych z gliwickiej „Dwójki”
Wczoraj do Komisariatu Policji II w Gliwicach zawitała gliwiczanka z wyjątkową misją. Chciała osobiście podziękować funkcjonariuszom za odzyskanie jej telefonu. Jak sama przyznała, kierowała się zasadą, że za dobro ze strony innych należy się wdzięczność. Postanowiła więc napisać list i osobiście przekazać go komendantowi jednostki, aby wyrazić swoje uznanie.
Dzięki uprzejmości komendanta, treść listu publikujemy poniżej.
Dla wielu czytelników pozostaje pytanie, co kryje się za tym podziękowaniem i jaka była historia tego telefonu.
Wszystko zaczęło się 17 lipca w pociągu wjeżdżającym na gliwicki dworzec główny, kiedy nieznany sprawca skradł gliwiczance torebkę z telefonem w środku. Pokrzywdzona natychmiast zgłosiła sprawę policji, rozpoczynając dochodzenie, które – jak to bywa – wymagało skrupulatności i cierpliwości. Funkcjonariusze szybko znaleźli porzuconą torebkę w parku przy ul. Chorzowskiej, ale niestety była już pusta. Mimo to śledczy nie poddali się: ich działania doprowadziły do zatrzymania pasera, a w końcu także samego sprawcy. Telefon szczęśliwie wrócił do swojej właścicielki z osiedla Stare Gliwice.
Podziękowania, które złożyła, były nie tylko wyrazem osobistego uznania, ale też przypomnieniem o wartości wdzięczności. W duchu tych pięknych słów zacytujmy nieznanego autora:
„Dziękuj ludziom za ich wysiłki, a zobaczysz, jak z radością zrobią dla Ciebie więcej.”
Wdzięczność – jak pokazuje ten list – to zapłata, która motywuje i zachęca do dalszych starań, w każdej profesji.
My też dziękujemy.