Na Sikorniku doszło do serii kradzieży katalizatorów
Wszystko wskazuje na to, że pojawiła się grupa młodych ludzi, którzy, dopuszczając się przestępstw nocą, liczą na brak reakcji świadków i bezkarność. Sprawą zajęli się już policjanci wydziału kryminalnego z Komisariatu I.
Wczoraj w Komisariacie I zgłosił się 50-latek, który poinformował, że 17 lutego rano, uruchamiając swój samochód marki Subaru zaparkowany przy ulicy Kokoszki, zorientował się, że ktoś wyciął z jego pojazdu część układu wydechowego.
Podobne zgłoszenie złożył 65-latek, który odkrył dokładnie to samo w swoim Hyundaiu Tucsonie zaparkowanym przy ulicy Jaskółczej.
Dziś w nocy, około godziny 4:35, w rejonie ulicy Kokoszki hałas zbudził świadków, którzy zauważyli sylwetki trzech młodych mężczyzn ubranych na ciemno, uciekających z miejsca zdarzenia. Złodzieje ukradli katalizator z Opla Vectry, należącego do starszej kobiety.
W Komisariacie Policji I w Gliwicach wszczęto postępowanie. Policjanci kryminalni będą dążyć do ustalenia tożsamości sprawców oraz ich zatrzymania.
Apelujemy do mieszkańców, aby reagowali na każdy niepokojący sygnał – telefon na numer alarmowy jest darmowy, a szybka reakcja może pomóc w zatrzymaniu sprawców.