Tragiczny finał poszukiwań 89-letniego gliwiczanina
Wczoraj w godzinach wieczornych gliwiccy policjanci przyjęli zawiadomienie o zaginięciu 89-letniego mieszkańca Gliwic, który udał się po czereśnie w okolice Osiedla Bojków. Natychmiast rozpoczęto intensywne poszukiwania. Na początku nie było wiadomo czy starszy mężczyzna porusza się pieszo, rowerem czy autobusem.
Po dokonaniu zawężających ustaleń koordynację działań przejęli policjanci z Kolendy Miejskiej Policji w Gliwicach wspierani przez strażaków z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach oraz Górnośląskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej wraz z innymi służbami. Niestety, poszukiwania zakończyły się tragicznym odkryciem.
Zawiadomienie o zaginięciu gliwiczanina złożyła zaniepokojona rodzina. Funkcjonariusze na początku swoich działań przeszukiwali kamery monitoringu miejskiego w celu sprawdzenia dokładnego ubioru osoby poszukiwanej (rodzina nie była w stanie, tego określić) następnie, gdy zawężono teren poszukiwań wszyscy funkcjonariusze, druhowie i strażacy OSP z naszego regionu, wolontariusze z grup poszukiwawczych ruszyli w poszukiwaniu zaginionego mężczyzny w okolice gliwickiego lotniska i przyległych terenów.
Ze względu na rozległość terenu zastosowano nie tylko tradycyjne metody techniczne, ale także drony wyposażone w kamery termowizyjne, co umożliwiło skuteczniejsze przeczesywanie obszaru.
Po kilkunastogodzinnych, intensywnych działaniach grupa policjantów Wydziału Przestępczości Przeciw Mieniu Kolendy Miejskiej Policji wraz z druhami z Ochotniczej Straży Pożarnej z Bojkowa oraz członkami Górnośląskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej około godziny 15:00 odnaleźli ciało zaginionego mężczyzny w zagajniku niedaleko autostrady A4.
Rodzinie i najbliższym zmarłego składamy szczere wyrazy współczucia oraz głębokie kondolencje w tym trudnym czasie.
Dziękujemy bardzo internautom, którzy udostępniali nasz post oraz próbówki nas nakierować telefonicznie na ewentualne miejsce odnalezienia osoby poszukiwanej.