„Bezpieczne wakacje" Nie częstuj, nie zapraszaj, nie podwoź – nie łam zasad, których sami uczymy
W dzisiejszych czasach świadomość społeczna dotycząca bezpieczeństwa dzieci rośnie, a jednym z kluczowych tematów jest ochrona najmłodszych przed nieodpowiednimi zachowaniami ze strony dorosłych, w tym na tle seksualnym. Dlatego przypominamy: nie należy częstować obcych dzieci cukierkami, proponować im wspólnej jazdy samochodem, zapraszać do pojazdu, czy nawiązywać z nimi kontakt bez wyraźnej potrzeby. Celem jest przypomnienie, jak wielką odpowiedzialność ponoszą dorośli.
Zdarzają się sytuacje, w których dziecko zostaje poczęstowane cukierkiem czy zaproszone do samochodu przez dorosłego, który w rzeczywistości nie miał złych intencji – chciał tylko pomóc, okazać uprzejmość lub być „miły". Jednak właśnie takie zachowania prowadzą do dezorientacji dziecka. Dzieci, uczone przez rodziców i wychowawców, że nie wolno ufać obcym, stają w obliczu sprzeczności: mają reagować stanowczo i unikać kontaktu, ale gdy spotyka je „życzliwość”, mogą poczuć się zdezorientowane, zawstydzone lub nawet winne, że odmówiły.
Zacieranie granic między tym, co bezpieczne, a tym, co potencjalnie groźne, osłabia mechanizmy ochronne dziecka. Dlatego tak ważne jest, by dorośli – nawet z dobrymi zamiarami – nie podejmowali wobec dzieci działań, które mogą być przez nie błędnie interpretowane. Granice stawiane dzieciom mają sens tylko wtedy, gdy dorośli je szanują.
Dzieci uczone są przez rodziców i opiekunów, aby:
- nie przyjmować słodyczy ani innych prezentów od nieznajomych,
- nie wsiadać do obcych samochodów, nawet jeśli ktoś zapewnia, że zna ich rodziców,
- unikać kontaktu z dorosłymi, którzy próbują ich zaczepiać w sposób budzący niepokój,
- informować zaufane osoby dorosłe, jeśli wydarzy się coś, co wzbudzi ich lęk lub niepokój.
Takie zasady nie są przesadą – to realna profilaktyka. W trosce o wspólne bezpieczeństwo apelujemy, aby dorośli respektowali granice dzieci. Nawet jeśli intencje są niewinne, takie gesty mogą być odbierane jako niepokojące – a dzieci uczone są, by właśnie przed takimi sytuacjami się chronić.
Co powinno zrobić dziecko, gdy podejdzie do niego nieznajomy?
Dziecko, które czuje się niepewnie wobec zachowania osoby dorosłej - na przykład gdy ktoś je zaczepia, zadaje zbyt osobiste pytania, proponuje wspólne wyjście, podwiezienie, słodycze lub inne prezenty - powinno pamiętać, że ma prawo odmówić, odejść i powiedzieć „nie".